poniedziałek, 30 grudnia 2013

Golden Rose Rich Color 14+ Golden Rose Jolly Jewels 103 + matowy top

Dziś tylko pokażę co noszę na pazurkach od świąt. Na lakier Golden Rose 14 nałożyłam lakier Golden Rose Jolly Jewels 103 i do tego żeby tym razem lekko zmatowić dołożyłam matujący top. To połączenie bardzo mi się podoba- przypomina rybią łuskę. Błyszczy się delikatnie i tworzy na prawdę fajny efekt.
 

piątek, 13 grudnia 2013

Golden Rose Jolly Jewels 110

Kolejny Jolly Jewels 110 .

 
 
Jest to mleczny lakier z czerwonymi (duże) i czarnymi/granatowymi ( małe) brokatami. W tym przypadku nakładam JJ na biały lakier. Według mnie przez mleczną bazę nie nadaje się na inny lakier. Można oczywiście go zastosować samego, ale nie wygląda to ładnie. Nie osiągniemy efektu pełnego krycia, a za dużo drobinek nawalonych na paznokieć nie wygląda za fajnie :) ale co kto lubi.
 
 2 warstwy
 
 
 
 

środa, 11 grudnia 2013

A pogoda w kratkę......czyli Golden Rose Rich Color 38

Golden Rose Rich Color 38 dostałam w glossybox'sie. Jest to jasny fiolet, delikatnie wpadający w szary.
 
Dziś połączyłam dwa kolory i dodałam kratkę przy użyciu linerów z GR.
 
 

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Golden Rose Matte 15

Wiem, że zostało jeszcze kilka lakierów JJ żeby Wam pokazać, ale dziś padło na lakier który katowałam przez dłuższy czas. Lakiery z serii matowej mam 4, a dziś zobaczycie numer 15. Piękna zieleń.
 
Szczerze to chyba jednak nie przekonam się do lakierów matowych. Ale po kolei. Jeżeli chodzi i aplikację jak przy każdym macie, trzeba się streszczać bo błyskawicznie zasycha i jak będziemy taplać pędzelkiem to zrobią się paskudne smugi. I to mi już nie odpowiada, bo ja lubię powoli i dokładnie. Lakier nie jest jednolity, gdyż powstają małe smugi i nierówności w kolorze. O trwałości się nie wypowiem bo na moich bazach jak zawsze trzyma się tydzień.
 
Na stopach taki macik uwielbiam, ale akurat ten kolor na paznokciach u rąk mnie nie przekonał, więc przemalowałam go jeszcze nabłyszczającym topem, co wydobyło jego delikatne drobinki.
 

czwartek, 5 grudnia 2013

Golden Rose Holiday 58

Dziś kolejny lakier Golden Rose z serii Holiday 58.
 
 
Lakier piaskowy, w kolorze ciemnego brązu wpadający w bordo i złoto. Jest to wersja piaskowa z drobinkami brokatu, które są tak drobne że nie świecą się chamsko na paznokciach. Lakier prezentuje się elegancko i oryginalnie. Serdecznie polecam :D
Piszcie, które lakiery z GR warto nabyć.
 
Przepraszam za krótszego "fakersa" ale mu się połamało, a że nie lubię krótkich paznokci dlatego nie ścięłam pozostałych :)
 

wtorek, 3 grudnia 2013

Tonik dla cery tłustej i mieszanej - Baikal Herbals

Długo szukałam swojego jedynego tonika do twarzy. Moja buzia to cera wielce problematyczna. Zaczerwienienia, podrażnienia, czasami wypryski, wągry. Cera mieszana, ze skłonnością do przesuszania.
Zależało mi na znalezieniu tonika, który nie będzie jechał alkoholem na kilometr, ale też dobrze oczyści cerę, ponieważ w moim przypadku źle oczyszczona buzia oznacza niespodzianki na drugi dzień.
 
Przemęczyłam wiele toników. Fakt większość dobrze doczyszczała cerę, ale również przesuszała i pozostawiała okropne uczucie ściągnięcia.
No i trafiłam na Baikal Herbals - oczyszczający tonik dla cery tłustej i mieszanej na bazie ekstraktów z ziół.
 
 
Na początku podchodziłam do niego sceptycznie bo już traciłam nadzieję na znalezienie czegoś łagodnego i dobrego. Jednak ten tonik mnie zadziwił i bardzo go polubiłam. Bardzo dobrze oczyszcza i dodatkowo doczyszcza makijaż. Niweluje uczucie ściągnięcia i przesuszenia. Pachnie może nie wybitnie, ale da się wytrzymać. 
 
Producent tak o nim pisze:

Nagietek i Tarczyca Bajkalska usuwa zaczerwienienia i podrażnienia skóry, zwęża rozszerzone pory.

Pasternak uspokaja i zmiękcza skórę, a Mięta ją tonizuje i nadaje sprężystości.

Organiczny wyciąg z Wiązówki błotnej delikatnie oczyszcza i łagodzi podrażnienia, posiada właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne, uelastycznia skórę.

Organiczny ekstrakt z szałwii działanie oczyszczające, przeciwzapalne w przypadku cery trądzikowej, ściągające przy rozszerzonych porach.

Dzięki naturalnym składnikom tonik przywraca skórze naturalny bilans, napełnia ją zdrowiem.


Myślę że mogę się z tym zgodzić, poza ściąganiem porów :) na pory nie zrobił nic.

Dostępność : w internecie
Cena: 17 - 20 zł.

Skład: Aqua with infusions of: Scutellaria Baicalensis Root Extract, Pastinaca Sativa Extract, Organic Calendula Officinalis Extract, Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract, Organic Spiraea Ulmaria Extract, Organic Salvia Officinalis Leaf Extract;Glycerin, Lauryl Glucoside, Decyl Glucoside, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
 
 


 
 
 

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Pajęczyna czyli "water marble"

Niedzielne leniuchowanie dopełniam zawsze jakimiś zabawami na pazurach. Tym razem padło na wodne wzory. Wybrałam jednak ciut szybszą wersję, czyli pajęczynę. Jeszcze wszystkie paznokcie nie wychodzą mi idealnie, ale myślę że jest to kwestia wprawy. Swoją pajęczynkę, nałożyłam na biały lakier, a na kciuku i palcu serdecznym dodałam trochę koloru. Jak Wam się podoba?
 
 

sobota, 30 listopada 2013

Golden Rose Rich Color 35 + Golden Rose Jolly Jewels 117

Witajcie :D

Dziś znowu zestawik GR. Ostatnio mój ulubiony i często mam go na pazurach. Czasami wszystkie pazury są z topem JJ a czasami tak jak dziś. Bez względu na sposób wygląda  CUDOWNIE.
 
Jako baza - czarny z Golden Rose Rich Color 35. Jest to najlepszy czarny lakier jaki znam. Wystarczy jedna warstwa, żeby idealnie pokryć paznokieć.
 
Na ten czarny lakier nakładam jedną warstwę ( dwie wyglądają źle) top'u z Jolly Jewels. Niestety jest to top który według mnie nadaje się tylko na czarny lakier. Dlaczego? Otóż dlatego, że jest to transparenty czarny lakier ze złotymi brokatami, i na innych lakierach wygląda kiepsko. Sam z siebie ten top nie wygląda za dobrze, z powodu tej czarnej bazy. Ale po nałożeniu na czarny lakier i potraktowaniu top coatem, wygląda wspaniale. Eleganckie, brudne złoto.
Bez niczego- kiepsko;/
 
Z nabłyszczającym topem.
 
 
Co sądzicie? Jaki jest Wasz ulubiony top z JJ?
 
 
 

czwartek, 28 listopada 2013

Golden Rose Rich Color 16 + Golden Rose Jolly Jewels 107

Witajcie :D

Dziś Golden Rose'y w zestawie :)

Kolejny z serii Rich Color 16. Piękny granat, którego wystarczy jedna warstwa do uzyskania dobrego efektu. Szeroki pędzelek, dość gęsty, dobrze się rozprowadza. Na zdjęciu kolor ciut jaśniejszy niż w rzeczywistośći.

 
 
Do tego granatu dodałam mój ulubiony top z serii Jolly Jewels 107. Jest to top z turkusowymi drobinkami brokatu, i moim zdaniem wygląda zjawiskowo na ciemnych lakierach. Ze względu że brokat jest dość drobny, dobrze się zmywa. 

 
 
 
 
 

poniedziałek, 25 listopada 2013

China Glaze - Strawberry Fields

Dziś kolejny z lakierów China Glaze - Strawberry Fields (716).



Jest to delikatny róż ze złotymi drobinkami. Konsystencja jak we wszystkich lakierach China dość rzadka i lejąca ( uwaga na skórki!)

Kryje średnio, więc żeby wyglądał ładnie potrzebne są aż 3 warstwy.

Czy jest to "pole truskawek"? hmm ....niee....



* u mnie 2 warstwy- jak widzicie są lekkie prześwity.

sobota, 23 listopada 2013

Zdobienie- kolorowa kratka

Dziś, coś innego czyli zdobienie paznokci. Nie jest trudne, nie zajmuje dużo czasu i bardzo je lubię. Na tak ponurą pogodę w sam raz :)
 
Każdy paznokieć, robię w innym kolorze. Bazą jest dowolny biały lakier.


 
Ze względu że ja tylko delikatnie nanoszę kolor, wykorzystuję do tego gąbeczki. Nie musi to być jakaś specjalna gąbeczka. Można wykorzystać kawałek, takiej od mycia naczyń. Na gąbeczkę nakładam tylko odrobinę lakieru, gdyż nie chcę, tak totalnie zapaćkać paznokcia tylko jak widzicie uzyskać efekt roztarcia.


 
 

Do zrobienia kratki używam albo siatki albo tasiemki do paznokci. Obie zakupiłam w Internecie. Mimo wszystko polecam taśmę bo jest dużo tańsza.
 
Na biały lakier naklejam siatkę, lub tasiemkę. Paćkam delikatnie lakierem(w zależności od efektu jaki chcę uzyskać) , po chwili odklejam i maluję lakierem nawierzchniowym
.
 
 
Mam nadzieję ,że się Wam podoba:) i czekam na Wasze wersje tego zdobienia:) Pamiętajcie, żeby zostawić po sobie ślad:)
Buziaczki Robaczki:*
.
 
 
 
 
 

czwartek, 21 listopada 2013

China Glaze - Ruby Plumps.....moja ulubiona czerwień

Witajcie :D
Dziś zaprezentuję Wam , moją ulubioną czerwień. Jest to lakier z firmy China Glaze - Ruby Plumps.

Lakiery China Glaze, bardzo lubię, chociaż nie są tanimi lakierami. Kosztują około 20zł (14ml), i są dostępne w internecie.

Lakier jest dość rzadki i łatwo go rozlać poza paznokieć. Dość szybko schnie, i u mnie utrzymuje się standardowo na bazie około 5 dni. Nie zostawia smug.

Zdjęcia nie oddają dobrze koloru lakieru. Jest on delikatnie przydymionym czerwonym, z czerwonymi drobinkami brokatu. Brokat ten nie wygląda sztucznie ,a podbija pięknie czerwony kolor. Paznokcie nawet bez top coat pięknie się błyszczą.

A może Wy macie ten lakier? co o nim sądzicie?
W następnym poście zdobienie.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Golden Rose Rich Color 14 + Golden Rose Jolly Jewels 120

Znowu dawka lakierów Golden Rose.

Jako pierwszy mój nowy kolor - Golden Rose Rich Color 14. Zakochałam się!
Takiego fioletu jeszcze nie miałam. Ciężko jest mi dokładnie opisać jaki to kolor- ale wydaje mi się, że to pewnego rodzaju przybrudzony ciemny fiolet. Jest cudowny!
Lakiery z serii Rich Color bardzo lubię, w szczególności za szeroki pędzelek, pełno kolorków do wyboru, do tego często wystarcza jedna warstwa, żeby ładnie pokryć pazurek.

 
Do tego dorzuciłam lakier z serii Jolly Jewels 120. Bezbarwny lakier z brokatami różnej wielkości w kolorach bladego złota i różnych odcieniach fioletu. Widać to bardzo ładnie na zdjęciu. Pasuje do większości kolorów.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Masło do ciała - Bielenda - Awokado

Hello!

Dziś o masełku do ciała. Wsmarowałam w siebie masło Bielendy - Awokado do skóry suchej i odwodnionej.
Ale na wstępie o tym jaka jest moja skóra. Moja skóra jest skórą atopową, alergiczną, wiecznie suchą. Dużo kosmetyków mnie uczula. Tu nie dzieje się nic złego, a sporo dobrego.
Masło ładnie nawilża, dobrze się wchłania, nie zostawia żadnej paskudnej powłoki, cudownie pachnie (zapach utrzymuje się dość długo), całkiem wydajne. Dobre masło w dobrej cenie.







 

niedziela, 10 listopada 2013

Golden Rose Paris 110 i Golden Rose Jolly Jewels 103

Witajcie!
Czy jestem GoldenRoseManiaczką?:) wygląda na to, że tak. Ale cóż zrobić...mnóstwo kolorków, dobra jakość ( u mnie baza OPI lub Eveline 8w1), dla każdego coś miłego:)

Dziś dwa kolorki.
Golden Rose Paris 110 - jest to jasny brąz, taka mleczna czekolada. Nie jestem wielką fanką brązów, ale ten kolor mnie uwiódł. Zestawiam go przeważnie z jakimś złotem na kciuku i palcu serdecznym. Rozprowadza się w miarę ok, chociaż mnie w tej serii wkurza mały/wąski pędzelek, bo muszę się nim nieźle namachać.

Golden Rose Jolly Jewels 103 - złoto - różowy lakier brokatowy. Większe brokaty, są w kolorze blado - różowym, a drobne i całe "tło" są złote. Błyszczy się pięknie, tak że ciężko go było "złapać" na foto.
 Myślę, że ile warstw by nie nałożyć samotnie, nadal będzie transparentny. Dlatego proponuję nakładać go na inny lakier, myślę że będzie wyglądał bardzo ładnie na większości kolorków. U mnie dziś zagościł na brązie.

Lakierów z serii Jolly Jewels mam sporo więc troszkę się na oglądacie :)

piątek, 8 listopada 2013

Golden Rose Holiday 71 i 74 na pazurkach

Hej ho! Chciałam Wam pokazać jak te 2 lakiery wyglądają na pazurach w świetle dziennym.
Według mnie niczym nie powalają, ot są to są. Jak widać słabo się poziomują, i wyglądają średnio. I do tego musiałam położyć 3 warstwy....
Jednak poprzednie darzę zdecydowanie większy uczuciem.

P.S przepraszam za kiepskie foto, ale się dopiero uczę. A na palcu wskazującym widać mój pośpiech:D

Buziakole:*


czwartek, 7 listopada 2013

Organic Shop: scrub do ciała - recenzja

Dziś coś innego. Mini recenzja o moim ulubionym scrubie do ciała:)

Scrub do ciała- Kenijskie Mango.

 
 
Producent : Organic Shop
 
Gdzie kupuję : kalina-sklep.pl
 
Cena: ok. 25 zł
 
Nie zawiera SLS, parabenów i silikonów.
Skład: Sucrose, Glycerin, Camellia Sinensis Leaf Extract, Chamomilla Extract, Mangifera Indica Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Sodium Cocoyl Isethionate, Citrus Aurantium Dulcis Flower Oil, Hippophae Rhaimnoides Fruit Oil, Iron Oxides, Parfum.
 
 
To już mój któryś z kolei scrub tego producenta. Tym razem - kenijskie mango. Pachnie tak obłędnie, że ma się ochotę jeść go łyżeczkami! Jestem uzależniona od wąchania go :D ..hmm jakoś dziwnie to brzmi:D  Jest dość gęsty, ale nie zbity. Zawiera naturalne oleje i dość duże kryształki cukru trzcinowego. Skrobie bardzo porządnie, ale ja akurat lubię mocne scruby. Świetnie oczyszcza, ale i również nawilża i odżywia skórę. Nie zostawia okropnej lepiącej warstwy. Zapach utrzymuje się raczej przeciętnie. Jest dosyć wydajny.
 
 

 


 


wtorek, 5 listopada 2013

Golden Rose Holiday -piaskowe, tym razem pastele

Jeżeli ktoś tu zagląda to przepraszam za długąąą przerwę, już będzie lepiej:)

Dziś kolejna noteczka o lakierach Golden Rose z serii Holiday. Dokupiłam sobie jeszcze 3 kolorki do tych które mam. Tym razem padło na pastele.

I teraz tak.... poprzednie lakiery z tej serii, które już Wam pokazywałam uwielbiam, co do tych mam mieszane uczucia. Niby fajne aleee jednak, coś nie zagrało. Wydaje mi się że jak dla mnie są zbyt transparentne i jakieś takie nijakie:) Oczywiście są delikatne, jak to pastele, ale żeby uzyskać jakiś efekt trzeba nałożyć aż 3 warstwy :( Co nie zmienia faktu że na lato lub jako delikatny akcent do innych pasteli są ok:)

Kochani! zostawcie czasem jakiś znak żebym wiedziała że te moje opinie komuś się przydają. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na temat tych lakierków, kolorków które warto kupić:)

Czy chcecie żebym pokazywała kolory na paznokciu?

Następna notka o Golden Rose Jolly Jewels bo ich też troszkę mam:)

Na zdjęciach :
  • Żółty - kolor 74
  • Biały - kolor 70
  • Niebieski - kolor 71




poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Rimmel Salon Pro - lakierki które ubóstwiam :)

Kolejny wpis o lakierach.....ale chciałabym pokazać Wam swoich faworytów. Dzięki tym lakierom chce mi się malować pazury. Pięknie wyglądają, błyszczą, super się rozprowadzają, mają bardzo dobry pędzelek (szeroki ale ja takie lubię) i trzymają się prawie tydzień delikatnie ścierając się na końcach :D Jeżeli chodzi o cenę to myślę że nie jest źle- wiem 18 -20 zł za lakier to dość dużo, ale myślę że warte są swojej ceny. Dawno nie stosowałam tak dobrych lakierów. I uwaga!! mój ukochany kolorek 247 (róż) kupiłam już drugi co mi się nigdy nie zdarza:)

Kolorków mam na razie 5:
* 247 Isn't She Precious
* 313 Coctail Passion
* 317 Hip Hop
* 312 Ultra Violet
* 500 Peppermint

niedziela, 21 lipca 2013

Golden Rose Holiday - czyli lakiery piaskowe

Oczywiście jako lakieromaniaczka jak tylko gdzieś tam usłyszałam o tych lakierach, z języczkiem na brodzie poleciałam, aby je nabyć :D Kolorków mam 6- bo przecież oczywistą oczywistością jest to iż musiałam ich nabyć od razu kilka:) 3 kolorki matowe i 3 kolorki brokatowe.
Jakie wrażenia?...hmm
Na razie bardziej mi się podobają te brokatowe ( super wyglądają na stopach), ale matowe też mają swój urok.
Trwałość?
Średnia.... utrzymują się jakieś 2- 3 dni (bez bazy bo takie jest zalecenie)
Pokrycie?
Ja walę grube warstwy bo wtedy bardzo ładnie się pokrywa. Efekt jest dość ładny. Lakier dobrze się poziomuje i mimo brokatów dość łatwo się rozprowadza.
Wypukłości brokatu i tego "piasku" nie przeszkadzają w codziennych czynnościach, nic nie zahacza (chyba że na końcu znajdzie się jakiś brokacik, wtedy trzeba spiłować)
Cena?
ok 12 zł.
Ogólnie jestem na średnie tak :)
Moje kolorki w kolejności:
* 63 ( jasny róż z drobinkami fioletowo - niebieskimi, mat)
* 53 ( pomarańczowo - czerwony ze złotym i pomarańczowym brokatem)
* 61 ( chabrowy z niebieskimi drobinkami, mocny mat)
* 66 ( łososiowo - różowy, mat)
* 52 ( jasny fiolet z różem z dużym brokatem - mój ulubieniec)
* 55 ( niebieski z niebiesko - srebrnym dużym brokatem)

czwartek, 18 lipca 2013

Trwałość lakierów - mój wybawiciel

Nie wiem jak Wy, ale ja miałam straszny problem z utrzymaniem trwałości lakierów dłużej niż 2 dni. Próbowałam i cudowałam z wieloma lakierami różnych firm. Testowałam te za 60 zł (tak, tak głupia baba) jak i te po 5 zł. Z takim samym skutkiem - czyli na drugi dzień wszystko odchodziło płatami. Wkurw niesamowity- wiadomo: zmywarki nie mam, sprzątaczki też nie, a lubię mieć pomalowane pazurki. Myślałam, myślałam i doszłam do wniosku, że musi być na to jakaś rada. Stwierdziłam, że rozwiązaniem może być jakaś dobra baza. I tak oto postanowiłam kupić bazę OPI - no bo skoro lakiery są wporzo, tyle że drogie, to może i baza się sprawdzi. I.....strzał w dziesiątkę. Zakupiłam, przetestowałam i sukces! Ta baza rozwiązała moje problemy. Trzyma się wszystko, i to uwaga tydzień i dłużej! Nie, nie ściemniam- serio! Do tego - uwaga! - zmywam, sprzątam i gotuję. I nic. Nic się nie kruszy, nie odchodzi płatami- jedyne co - to delikatnie ściera się na końcach, a pazury mam dość problemowe. Baza mimo, że nie najtańsza, wydajna bo, używam i używam a ona się nie kończy. Poleciłam ją kilku osobom i u nich też się sprawdziła. Wiadomo, że może nie u każdego się sprawdzi, ale jak u mnie się sprawdziła to myślę, że Wy też będziecie zadowolone.

Blondaskowe Pasje

Dlaczego Blondaskowe? To chyba jasne:D
Dlaczego Pasje? Bo jest tego o wiele za dużo. Stara dupa jestem a nie umiem się określić. Co? jak? i dlaczego? pazurki? włosy? itp. itd. A że bardzo to wszystko lubię, i testuję na sobie dość dużo kosmetyków, postanowiłam się podzielić moimi spostrzeżeniami. Może komuś się przyda:)